Teatralny wtorek w Sokole…

…podczas, którego mogliśmy zobaczyć dwa spektakle: „Czerwonego Kapturka” i „Aboretum, czyli historie pisane żywicą”.

Jeden z nich był zwieńczeniem całorocznej pracy młodszej grupy teatralnej działającej przy CKiS w Skawinie, natomiast kolejny odbył się w ramach Tygodnia Teatralnego. Pierwszy spektakl, zaplanowany na godz. 17.00, adresowany do najmłodszych widzów, zaprezentowali aktorzy Teatru MRóWY. Wystąpili w nim: Ola Golonka –; Czerwony Kapturek, Ania Bębenek –; w podwójnej roli Mamy i Babci, Michał Ciarka –; jako Leśniczy i Damian Kot (gościnnie, aktor Teatru MASKA) –; w kreacji Wilka. W nowej roli, po drugiej stronie sceny, mogliśmy zobaczyć Katarzynę Farbaniec, na co dzień aktorkę Teatru MASKA, w tym przypadku – reżysera przedstawienia. Mimo krótkiego spotkania z „Czerwonym Kapturkiem” wystarczyło czasu na zauroczenie publiczności grą młodego pokolenia, które dało przedsmak swoich aktorskich możliwości.
W spektakl umiejętnie wpleciono, bawiące publiczność, teksty dzisiejszych reklam telewizyjnych: o zabiciu „głoda” przez Kapturka serkiem Danio, czy o dogadaniu się z Hajzerem na temat sposobów skutecznego wywabienia plam z kapturkowego kubraczka. Cieszymy się, że tym czerwono-kapturkowym akcentem, po kilku latach nieobecności, reaktywował się Teatr MRóWY… mamy nadzieję, że skutecznie na lata…

Wieczorne spektakle, mimo że adresowane do doroślejszego Widza, nie określają wieku odbiorcy, dlatego miło patrzeć, jak w sali teatralnej w Pałacyku „Sokół” gromadzi się publiczność reprezentująca kilka pokoleń…
We wtorkowy wieczór mieliśmy okazję poznać, jakże inny od teatralnej stylistyki totalnego absurdu ulubionego przez Maskę, spektakl GLUTAMINIANU SODU z Olkuskiego Miejskiego Domu Kultury. „Aboretum, czyli historie pisane żywicą” jest kompilacją scen stylizowanych teatrem ulicznym, happenerskim, fascynacją teatrem cieni, okraszonych trafnym humorem o otaczającym nas świecie i jego wścibskich czy pozerskich mieszkańcach. Scenariusz sztuki opiera się na własnych tekstach zespołu oraz fragmentach powieści „Senność” Wojciecha Kuczoka. Reżyserii podjęli się Agnieszka Grabowska i Maciej Nabiałek. Należy zaznaczyć, że aktorsko /reżysersko –; również/ spisali się wyśmienicie, jako że przez lata byli zdobywającymi laury, aktorami Teatru „ANTRAKT”. Maciek i Agnieszka z niezwykłym zainteresowaniem oglądali podczas tegorocznych Wadowickich Spotkań Teatralnych, prezentowaną przez MASKĘ, „Łysą Śpiewaczkę”, gdyż sami kiedyś podjęli się próby jej realizacji. Ku „naszej aktorskiej próżności” stwierdzili, że nie mieli pojęcia, iż w przestrzeń przy dialogu Państwa Smith można wpleść tyle zaskakujących, aktorskich gestów. Kto chce się z tą opinią zgodzić, osobiście przekonać czy jest ona słuszna, zapraszamy na premierowy spektakl całości dramatu twórcy absurdu – w czwartek na godz. 20.00.