Język emocji to kod komunikacyjny, który w doskonały sposób przekłada się na muzykę doby romantyzmu.
Ostatnie, bowiem w tym „roku akademickim” spotkanie upłynęło pod hasłem „Romantycznie”. Bogactwo muzyczne epoki pięknie nakreśliła prorektor Akademii Muzycznej w Krakowie, pani Małgorzata Janicka-Słysz. Przygotowana przez nią prezentacja łączyła słowo o muzyce z obrazami Caspara Davida Friedricha, niemieckiego malarza, uznawanego za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli malarstwa romantycznego. Za myśl przewodnią spotkania posłużyło mickiewiczowskie „Czucie i wiara silniej mówi do mnie,/Niż mędrca szkiełko i oko”. Czy jest język, który w doskonalszy sposób może wyrazić uczucia, poruszyć serca i dotknąć tego, co w duszy gra? To emocje są podstawowym tworzywem artysty, forma schodzi na dalszy plan. W muzyce romantyzmu następuje rozluźnienie dotychczasowych form muzycznych. Wykonawca staje się wirtuozem, liczy się jego indywidualizm i uczucia. Obok miniatur muzycznych powstają monumentalne dzieła symfoniczne.
Ilustracją muzyczną spotkania były utwory Henryka Wieniawskiego (Kaprysy na dwoje skrzypiec nr 3 i 4 z op. 18) oraz Roberta Schumanna (Fantasiestücke op. 73, Kwintet fortepianowy Es-dur op. 44) w wykonaniu studentów Akademii Muzycznej w Krakowie, laureatów licznych konkursów muzycznych.
Usłyszeliśmy: Marię Sławek (skrzypce), Monikę Młynarczyk (skrzypce), Urszulę Lechowicz (altówka), Krzysztofa Sadłowskiego (wiolonczela), Piotra Różańskiego (fortepian).
Licznie zgromadzona publiczność w Pałacyku „Sokół” nagrodziła wykonawców gromkimi owacjami na stojąco. Pani Małgorzata Janicka-Słysz równie gorąco podziękowała publiczności skawińskiej za życzliwe przyjęcie artystów i obecność na wszystkich koncertach. Janusz Bysina, Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Skawinie, złożył na ręce pani prorektor wyrazy wdzięczności za dotychczasową znakomitą współpracę Centrum i Akademii oraz wyraził nadzieję na kolejne spotkania muzyczne w przyszłym sezonie, na które już teraz serdecznie zapraszamy.