Zwiedzamy Kopalnię Soli w Bochni

Ostatni dzień wakacji Dworskich spędziliśmy radośnie, choć pełni obaw, bo przecież pod ziemią nie ma zasięgu 🙂

Zwiedzanie kopalni rozpoczęliśmy od zjazdu pod ziemię ciemnym, wilgotnym szybem Campi. Zjazd windą na głębokość 212 m nie zrobił większego wrażenia na uczestnikach wycieczki. Tuż po zjeździe, na dzieciaki czekała kolejka – Kuba 2, która przemierzyła kilometrową trasę pomiędzy szybem Campi i Sutoris.

Kolejka jechała dość szybko, ale po drodze mogliśmy zobaczyć wiele zabytków, postaci i ciekawych, zagadkowych miejsc. Poznaliśmy zupełnie nowe oblicze kopali soli, a wszystko dzięki oddaniu do użytku multimedialnej trasy turystycznej. Zwiedzanie kopalni odzwierciedlało podróż w czasie. W opowiadaniu o historii bocheńskiej kopalni przewodnikowi pomocne były hologramowe postaci polskich królów oraz żupników genueńskich. Wszyscy mieliśmy wrażenie, iż górnicy pracują gdzieś blisko nas.

Wielką atrakcją było zwiedzanie kaplicy św. Kingi oraz spotkanie w niej Skarbnika, dobrego ducha bocheńskiej kopalni, który opowiedział uczniom swoją historię. Dzieci dowiedziały się, że jest to jedyny Kościół, przez który przejeżdża kolejka.

Zwiedzanie kopalni zakończyło się pobytem w komorze Ważyn, która znajduje się na poziomie VI „Sienkiewicz”, 250 m pod ziemią. Miejsce to pozwoliło naszym uczniom na zrelaksowanie się, zakup pamiątek, zjedzenie smacznego obiadu oraz rozegranie krótkiego meczu.

Pobyt w kopalni okazał się nie tylko niezwykłą przygodą, interesującą lekcją oraz świetną zabawą, ale także zdrowotną inhalacją.

Bardzo wszystkim dziękujemy za wspólnie spędzony czas.

 Życzymy Wam cudownych i bezpiecznych wakacji.

Magdalena Pobożniak

(EP)