W środę 23 sierpnia dzieci pożegnały wakacje. A jak? W dechę!!! Tak właśnie spędziliśmy ostatnie dni wakacyjnej laby w Eko Parku w Dechę w Bielsku Białej.
Pomimo pochmurnej pogody duch zabawy był wszechobecny. Dzieciaki w cudownych nastrojach, biegały, zjeżdżały, skakały. Jednym słowem bardzo aktywnie i twórczo spędzały czas.
Eko Park w Dechę podzielony jest na trzy strefy: strefa zabawy, strefa gier kreatywnych i strefa Mataja.
W strefie przeznaczonej do zabawy, radości i wrażeń nie było końca. Ekscytujący zjazd na poduszkach z 13 metrowego goryla, mini park linowy, 24 metrowy krokodyl w pełni ekologiczny i tajemniczy. Wchodząc do jego paszczy dzieci przenosły się w świat labiryntu, tajnych przejść i linowych przeszkód. Na jego grzbiecie znajdują sie stanowiska obserwacyjne, jednak aby tam dotrzeć trzeba wspiąć się po ściance wspinaczkowej lub drabinie. Ogon tajemniczego krokodyla jest naprawdę „pokręcony”, ponieważ znajdziemy na nim rolkową zjeżdżalnie.
Świeże powietrze sprzyja logicznemu myśleniu, dlatego dla dzieci lubiących twórczość Eko Park dysponuje strefą gier kreatywnych. Labirynty pionowe i poziome, wędkowanie na suchym lądzie, Eko piłkarzyki, strzelanie z kuszy i wiele więcej, można było spróbować wszystkiego. W strefie Mataj można było zaznać chwili wytchnienia, po dzikiej zabawie, a także najeść się do syta.
W dechę!!!
Magdalena Pobożniak
(AZ)