Przysługa „Samobójcy”

Komu przysłuży się swoją śmiercią bezrobotny, pozostający na utrzymaniu żony, pozbawiony sensu życia Siemion Siemionowicz Podsiekalnikow? Przecież Siemion nie musi umierać ot tak, bez powodu. Czyż nie lepiej, by poświęcił życie dla jakiegoś konkretnego celu? Dla jakiejś bardziej lub mniej wzniosłej idei? Chętnych by mu ten cel dać, nie brakowało. A dlaczego by przy tym jeszcze nie zarobić?

Siemion Siemionowicz Podsiekalnikow wiódł ponure i monotonne życie bez perspektyw. Jedyną radością była pasztetówka… ale nawet tego odmawiała mu żona. Rodzinie doskwierała bieda. Nie widać było szans na poprawę losu. Życie rzucało Siemionowi kłody pod nogi. Nie mówiąc o wciąż dogadującej teściowej!

Ale Siemion miał plan – nauczy się grać na trąbce i będzie koncertował. Wówczas wszystko się zmieni! Jednak kto by pomyślał, że aby zostać trębaczem trzeba posiadać fortepian?! Przynoszące nadzieję plany, kończą się gorzkim rozczarowaniem. Siemion Siemionowicz Podsiekalnikow podejmuje decyzję o popełnieniu samobójstwa, czym wprawia w przerażenie żonę i teściową, które dwoją się i troją by tragedii zapobiec. Paradoksalnie jednak wraz z ta decyzją, życie Siemiona nabiera barw, a on sam wzbudza coraz większe zainteresowanie otoczenia. Coraz to nowi „przyjaciele” żywo interesują się jego losem (a może raczej śmiercią?). Jednak nikomu z nich nie chodzi o to, by odwieźć Siemiona od powziętego zamiaru. Pomagają mu raczej pożegnać się z tym światem, ale w sposób sensowny. Bo przecież umierać bez sensu nie warto. Ale czy umrzeć dla idei? A może dla sztuki? Miłości? Pieniędzy, czy też religii? Ale co potem?

Czy Siemion Siemionowicz dokonał zamierzonego czynu? Czy wyświadczył ostatnią przysługę któremuś z licznych interesantów?

Wszystko wyjaśniło się podczas kolejnej prezentacji teatralnej Maski, która odbyła się 3 marca w Pałacyku „Sokół”. Zaprezentowana sztuka pt. „Samobójca” Nikolaja Erdmana, w reżyserii Andrzeja Morawy, to druga odsłona spektaklu, którego premierę mogliśmy zobaczyć w ramach XIII Skawińskiego Tygodnia Teatralnego, w czerwcu ubiegłego roku. Liczna, bo aż czternastoosobowa obsada dała z siebie wszystko. Pomimo wcześniejszych ostrzeżeń reżysera, że drugi spektakl jest zawsze najtrudniejszy, aktorzy Maski nie zawiedli.

W spektaklu wystąpili:

Tomasz Okarmus  (Siemion Siemionowicz Podsiekalnikow)

Cecylia Wyroba (Maria Łukianowna)

Barbara Tomków (Serafima Iljiniczna)

Marek Andruszczyszyn (Aleksandr Pietrowicz Kałabuszkin, sąsiad)

Wiktoria Zielińska (Margarita Iwanowna Pierieswietowa)

Kamil Cudejko (Aristarch Dominikowicz Grand-Skubik)

Kinga Klimas (Jegoruszka Jegor Timofiejewicz)

Krzysztof Kaczmarczyk (Nikifor Arsientiewicz  Pugaczow, kupiec)

Michał Styrylski (Wiktor Wiktorowicz, pisarz)

Dominik Lisek (Ojciec Jełpidij)

Paulina Czopek (Kleopatra Maksimowna)

Anna Janik (Raisa Filipowna)

Klaudia Dąbrowska (Sąsiadka)

Aleksandra Morawa (Student)

Nikolaj Erdman, „Samobójca”, w przekładzie Maryli Masłowskiej.

Reżyseria: Andrzej Morawa

Opieka artystyczna, charakteryzacja, scenografia: Marta Tyrpa

Licencja na wystawienie utworu została wydana przez Stowarzyszenie Autorów ZAiKS.

Ewa Przebinda

(JK)

Fotogaleria ze spektaklu dostępna: TUTAJ

fot. Jarosław Karasiński