W ostatni piątek października zapraszamy na spektakl „Trzy kroki w chmurach” Teatru Maska, powstały w oparciu o trzy opowiadania Marka Hłaski: „Coś Świętego”, „Pierwszy krok w chmurach” i „Śliczną Dziewczynę”, do którego scenariusz napisał Andrzej Morawa. Kolejny raz składamy serdeczne podziękowania na ręce Pana Andrzeja Czyżewskiego, jedynego spadkobiercy twórczości Marka Hłaski, za wyrażenie zgody na wystawienie utworu.
W spektaklu „Trzy kroki w chmurach” wspólnym mianownikiem, łączącym opowiadania, była miłość , ale niejednakowa, nierówna, inna. Czasem czysta, nieskazitelna i niewinna, czasem odarta, skalana, bolesna… Te trzy opowiadania połączyli także aktorzy, którzy wcielali się w kolejne postaci poszczególnych historii. Każda historia tworzyła zamkniętą całość… a jednak oni potrafili stworzyć jednolity spektakl. W pierwszym opowiadaniu Aleksandra Sroka wcieliła się w rolę Baśki, by w ostatnim zachwycić postacią skromnej Staruszki. Basia Mioduszewska, delikatna, skromna dziewczyna w „Pierwszym kroku w chmurach”, zmieniła się w bezwzględną, zranioną miłością w „Ślicznej Dziewczynie”. Równie wspaniale męska obsada wykreowała kolejne postaci opowiadań. W odróżnieniu od aktorek, aktorzy wystąpili we wszystkich trzech nowelach: Ramzi Bahlawan jako Chłopak Baśki, Franek i Barman; Piotr Golonka jako Heniek, Pan Gienek i Chłopak Ślicznej, Mateusz Droździewicz – w roli Fanfana, Maliszewskiego i Urzędnika oraz Kamil Cudejko, czyli Pan Ceniu, młody Chłopak w parku i partnerujący Oli Sroce – Staruszek w ostatniej scenie w kawiarni.
Spektakl, mimo kilku momentów wywołujących u widza uśmiech, jest całkowicie odmienny od tych, do których przyzwyczaiła nas raczej groteskowa Maska. Ma słodko-gorzki smak, zmusza do refleksji, nie oczyszcza emocji, jak poprzednie, prezentowane w Tygodniu, komediowe spektakle. Ale dobrze… choć troszkę, jako teatr, wymykamy się z – wydawałoby się – przypisanej nam groteskowo-absurdalnej szufladki… Wielkie gratulacje dla Andrzeja Morawy za scenariusz, reżyserię i rewelacyjny dobór muzyki – nastrojowej i niezwykle trafnie oddającej powojenny klimat.
Spektaklowi towarzyszyć będę dwie młode aktorki Teatru MASKA, w tym przypadku wokalistki: Patrycja Polek i Cecylia Wyroba, które przeniosą nas w muzyczny świat powojennej Polski. Przemysław Ficek zaakompaniuje na heligonce.
Zapraszamy!!!
30 października /piątek/ godz. 20.00, sala teatralna Pałacyku „Sokół”, wstęp wolny.
Marta Tyrpa