W dniu 25 maja, w Krakowie rozegrano Drużynowe Mistrzostwa Kadetów w tenisie stołowym.
Drużyna CKiS Skawina wystąpiła w dwóch składach. Pierwsza ekipa reprezentowana była przez Sebastiana Adamusa i Grzegorza Moskałę, natomiast druga przez Jakuba Ojczyka, Piotra Pióreckiego i Jakuba Sopatę. Na piętnaście drużyn wystawionych na liście startowej, CKiS Skawina I zajmowała pozycję szóstą, natomiast CKiS Skawina II – dwunastą, z liczbą punktów odpowiednio 154 i 33. Miejsca na liście startowej były wynikiem sumy punktacji indywidualnej każdego z zawodników drużyny, po trzech indywidualnych turniejach wojewódzkich.
Oceniając statystycznie szanse naszych zawodników, według pozycji na liście rankingowej, mało kto wróżył tak ogromny sukces pierwszej drużynie CKiS Skawina. W tym wypadku sytuację z niedzielnego turnieju, idealnie oddaje przysłowie zapożyczone z piłkarskiego slangu: „dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe”. W tym wypadku jedyne co się nie zgadza to nie piłka, a piłeczka celuloidowa. Reszta zdania idealnie oddaje niedzielne, niezwykle emocjonujące mecze. Pomimo początkowej przegranej i grze w drabince meczowej „od tyłu”, Sebastian i Grzegorz pokonali nie tylko dużo wyżej notowanych zawodników choćby z Limanowej, ale także własne zmęczenie fizyczne, dochodząc do meczu w walce o 2 miejsce. W meczu o wicemistrzostwo województwa kadetów pokonali nr 2 z listy rankingowej – KSOS Kraków. Gratulacje kierujemy również dla drugiej ekipy ze Skawiny, która zajęła dziewiątą lokatę, startując z pozycji 12 na liście rankingowej.
Życzymy dalszych sukcesów!
Karolina Hardek
/IN/