I etap naszego programu dobiegł końca. Pewnie każdy z uczestników ma swoje przemyślenia i z większą odwagą patrzy w lustro. Test sprawnościowy przeprowadzony przez specjalistów z AWF w Krakowie pokazał, że wszyscy mają czym się pochwalić… Wyniki ćwiczących udowodniły, że regularny wysiłek fizyczny i odpowiednio dobrana dieta – to klucz do sukcesu.
Przez cały miesiąc obserwowaliśmy, jak motywacja całej drużyny „Wygraj siebie” rośnie wraz z przebiegniętymi kilometrami i wylanym potem.
Do II etapu zmagań dostały się trzy Panie: Mariola Bazan, Sylwia Lepiarz oraz Anita Walczyk. Zdaniem jury uczestniczki w największym stopniu zamieniły tkankę tłuszczową na tkankę mięśniową. Pod uwagę brano również zaangażowanie w prowadzone zajęcia oraz sugestie trenerów i dietetyka.
Dalsze poczynania uczestników można śledzić na blogu „”Wygraj siebie””
„Wygraj siebie” z punktu widzenia osób zakwalifikowanych do I etapu:
- bardzo fajny pomysł na ruszenie się z kanapy, byle by było więcej takich programów. Bardzo dziękuję za danie mi takiej szansy na powrót do formy.
- bardzo miły i oryginalny program. Powinno być więcej takich akcji w Skawinie.
- dzięki programowi przełamałam wstyd i brak chęci do treningu i basenu. Polubiłam biegać i ćwiczyć w domu znalazłam czas na trening. Rozmowy z trenerami i dietetykiem były ważne gdyż, posiadam większą wiedzę i wiem, co mnie gubiło oraz dlaczego przytyłam, a nie mogłam schudnąć. Cieszę się, że zostałam namówiona do wzięcia udziału w tym super programie. Oby więcej takich było:) Dziękuje!
- super pomysł na program. Fajnie prowadzony blog. Mogłoby być więcej zajęć grupowych dla integracji uczestników.
- bardzo podobał mi się program i chcę podziękować za możliwość udziału w nim. Dzięki niemu nie tylko przełamałam swój „strach” przed ćwiczeniami, ale także poznałam bardzo sympatycznych ludzi, z którymi na 100% będę utrzymywać kontakt.
- program, który pozwolił mi na utratę kilogramów, bo na tym najbardziej mi zależy. Dzięki udziałowi mam motywację, o którą było mi tak trudno.
- program, który dał mi pozytywnego kopa w celu mobilizacji siebie.
- chciałabym powiedzieć, tak jestem zadowolona z tego, że dostałam się do I etapu, gdy nie uda mi się dostać do II etapu to i tak uważam, że było to cenne doświadczenie, z którego wyciągnęłam wnioski i mam zamiar mimo wszystko je realizować.
- dobrze, że pojawił się taki program, wykorzystałam jak najwięcej dietetycznych wskazówek.
- przede wszystkim dziękuję za możliwość uczestnictwa w nim. Wspaniale, że ktoś dba o zdrowie mieszkańców. Treningi były intensywne, ale to właśnie było kluczem do sukcesu. Byłam pod dużym wrażeniem wiedzy pani Dietetyk i umiejętności jej przekazywania.