Taka porażka nie złości…

W minioną sobotę męski team CKiS Skawina Camena zmierzył się w rozgrywkach 3 ligowych KNBA z niezwykle silną fizycznie drużyną ZESPÓŁ PRZYPADKOWYCH OSÓB. Spotkanie zakończyło się wynikiem 71:93.

Okiem Trenera:

Pomysłem na zwycięstwo miało być ograniczenie pola gry gwieździe drużyny przeciwnej – Jarkowi Szydełko. Ten, moim zdaniem najlepszy środkowy 3 ligowych parkietów, zawodnik mimo zmasowanej obrony pola 3-sekundowego doskonale wywiązywał się z zadań podkoszowych. Zdobycze 28 pkt. oraz 22 zbiórek walnie przyczyniły się do przegranej naszej drużyny.

Wynik 71:93 wcale nie oddaję zaciętości tego pojedynku i walki pod oboma koszami. Zawiodła nas w tym meczu skuteczność. Mieliśmy bardzo dużo czystych pozycji rzutowych, brakowało tylko…celnego wykończenia. Pierwszą połowę skończyliśmy na skuteczności tylko 32%, a nasi przeciwnicy na 52%. Mimo wysokiego prowadzenia ZPO drużyna nasza ani chwilę nie poddała się. Nieskuteczność nadrabiana była zaangażowaniem i walką o każdą piłkę co przełożyło się na remisową kwartę trzecią i 10 pkt. zwycięstwo w kwarcie czwartej. Co by było gdyby drużyna odblokowała się ciut wcześniej…

Będzie tylko lepiej!!! Wierzcie w nas!!!