Tyle nam zajęła podróż, podczas której zwiedziliśmy najciekawsze osobliwości architektury i sztuki sześciu kontynentów w Parku Miniatur i Parku Rozrywki w Inwałdzie.
Mieliśmy okazję zobaczyć m.in 18-metrową replikę wieży Eiffla, makietę nowojorskiej Statuy Wolności – we wnętrzu której, w oryginalnej wersji, schody również zaprojektował francuski architekt Eiffel. Zobaczyliśmy figurę Chrystusa z Rio de Janeiro, którego dłonie i głowę w oryginale stworzył polski rzeźbiarz Paul Lewandowski.
W naszej podróży zatrzymaliśmy się też przy Chińskim Murze, jedynej budowli na świecie widzianej z kosmosu; egipskim Sfinksie, modernistycznej operze w Sidney – w kształcie żaglowca czy świątyni indyjskiej Tadż Mahal, będącej grobowcem ukochanej żony radży, zmarłej podczas porodu ich czternastego dziecka. Budowla zachwycała pięknem, budowało ją 20 tys. robotników, którym radża po zakończeniu prac nakazał obciąć po jednym kciuku, aby dać sobie pewność, że nie wybudują już nic równie pięknego.
Jednakże największy entuzjazm wzbudziły atrakcje oferowane w ramach biletu wstępu: zielony labirynt, małpi gaj, przejażdżka na PIRACIE (możliwa do zrealizowania dzięki poświęceniu Pani Ewy i Pani Ireny, które zechciały sprawować opiekę nad naszymi entuzjastami pirackiej przygody w przestworzach). Pisków radości nie było końca… co można zauważyć na zdjęciach w fotogalerii. Ceniący spokojniejsze doznania, w towarzystwie Pani Małgosi i Pani Marty mogli skorzystać z widokowej podróży w KOLE MŁYŃSKIM, z widokiem na cały Świat Miniatur i Dinolandię.
Niezwykłą popularnością, niczym Formuła 1, cieszyły się wyścigi samochodowe na autoscooterach. Co wytrwalsi, nie zrażeni upałem, grali w cymbergaja, walczyli na symulatorach, czy flipperach. W Inwałdzie sposobów na spędzenie wolnego czasu i wydanie swojego kieszonkowego jest naprawdę mnóstwo.
Zapraszamy do obejrzenia pamiątkowych zdjęć z dzisiejszej wycieczki.