W mroźne, niedzielne przedpołudnie, Juniorki CKiS Skawina podejmowały Wicelidera tabeli w tej kategorii wiekowej – zespół MKS PM Tarnów. Koszykarki z Tarnowa dopisały na swoje konto kolejne zwycięstwo, aczkolwiek początek pierwszej kwarty dawał nam nadzieję na prowadzenie wyrównanej walki z przeciwniczkami.
W osłabionym składzie wyszły na parkiet zawodniczki CKiS Skawina. Pomimo tego, przez blisko 4 minuty pierwszej kwarty utrzymywał się wynik 0:0.
Zarówno skawinianki jak i tarnowianki nie potrafiły zakończyć swoich akcji celnym rzutem. Pierwsze, barierę rzutową przełamały koszykarki z Tarnowa, ale nasze dziewczęta natychmiast odpowiedziały udanym kontratakiem. Niestety, w miarę upływu czasu na koncie CKiS znalazło się 5 fauli i dzięki temu za każde kolejne przewinienie Tarnów, zgodnie z obowiązującymi regułami gry, „”nagradzany”” był rzutami osobistymi, które perfekcyjnie wykorzystywał.
I tak nasi goście, wypunktowali nas zarówno w pierwszej (13:18), jak i w drugiej kwarcie (9:28), w dużej mierze dzięki nieodpowiedzialnej postawie dwóch naszych zawodniczek z tzw. górnej półki. Opuszczając pole gry za 5 przewinień: Gabriela Mróz (4 pkt) – 8’ drugiej kwarty oraz Zuzanna Jamrozy (2 pkt) – 2’ trzeciej kwarty, nasze czołowe zawodniczki dodatkowo osłabiły skawiński zespół. Wówczas ciężar całego spotkania przejęły na siebie Monika Klima i Ola Mrowiec, do których dołączyła, niestety dopiero w czwartej kwarcie – Weronika Radoń.
Dobrze przemyślane i co najważniejsze skuteczne akcje oraz walka w obronie doprowadziły do wygranej, czwartej odsłony spotkania – 21:16. Co prawda, całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem MKS PM Tarnów 60:83, ale biorąc pod uwagę nasz osłabiony skład oraz pozycje w tabeli (szóste – ostatnie miejsce), nasze dziewczęta choć zabrzmi to paradoksalnie, zagrały dobrze.
Na prośbę Trenerki CKiS Skawina, Pani Urszuli Hynek, z ogromną przyjemnością za postawę w dzisiejszym spotkaniu wyróżniamy: kpt. zespołu Monikę Klimę (21 pkt), Olę Mrowiec (8 pkt), Weronikę Radoń (23 pkt) oraz Agatę Czosnowską (2 pkt).