Obój, klarnet i fagot… w Krzęcinie

Krakowskie Trio Stroikowe – w najbliższą niedzielę tj. 29 sierpnia o godz. 15.00 w Kościele p.w. Narodzenia NMP w Krzęcinie – przedstawi skawińskim melomanom cztery mniej znane, lecz łatwe w odbiorze dzieła kompozytorów z różnych epok historycznych.

Wybór zespołu i repertuaru kameralnego na instrumenty dęte drewniane zapowiada niesamowity koncert, na którym nie powinno zabraknąć żadnego miłośnika muzyki. Zważywszy na fakt, że akustyka kościoła w Krzęcinie idealnie nadaje się do odbioru tego rodzaju instrumentów, zakładać należy wyjątkowość opisywanego koncertu.Na wstępie zostanie wykonane skomponowane w Wiedniu, „Divertimento nr 4 B-dur KV Anh. 229 (KV 439b)”. Utwór pierwotnie napisany na bassethorn (rożek basetowy – rodzaj klarnetu altowego) przez Wolfganga Amadeusza Mozarta, prawdopodobnie dla wielkiego przyjaciela, wybitnego klarnecisty, współkreatora wymienionego instrumentu, członka Wiedeńskiej Orkiestry Cesarskiej – Paula Antoniego Stadlera (1753-1812). Po raz pierwszy „Divertimento” zostało opublikowane pośmiertnie w kompletnym zestawie pięciu Divertimenti na dwa klarnety i fagot. „Divertimento nr 4” w porównaniu z czterema pozostałymi utworami z pozycji KV 439b niczym szczególnym się nie wyróżnia. Oparte jest na klasycznej formie sonatowej, ze schematycznymi częściami: Allegro, Largetto, Menuetto, Adagio, Allegretto. Dla porównania kolejne „Divertimento nr 5” zaczyna się od Adagio, zaś „Menuetto” otrzymuje oryginalną formę poloneza.Drugi punkt koncertu to nic innego, jak zanurzenie się w muzyce współczesnej, inspirowanej muzyką dawną, za sprawą pięcioczęściowego „Koncertu Wiejskiego” napisanego w oryginale na obój, klarnet i fagot – francuskiego kompozytora, mistrza wyimaginowanych podróży muzycznych – Henriego Tomasiego (1901-1971). „Concert champêtre” oddany do publikacji w 1938 roku, stanowi element bogatej tradycji utworów międzywojennych czerpiących swe tematy z muzyki epok średniowiecza i renesansu jak np.: „Pulcinella” Igora Strawińskiego (1919), „Ptaki” Ottorina Respighniego (1927), a także „być może” – będący dla Tomasiego pierwowzorem dla jego koncertu (bardzo znany trzyczęściowy utwór, napisany w latach 1927-28), „Koncert Wiejski” na klawesyn i „Orkiestrę” Francisa Poulenca. Jeśli chodzi o nagranie fonograficzne wymienionego koncertu, to godnym polecenia zakupem, jest wydana przez legendarną wytwórnię RCA płyta z wybitną grą światowej sławy muzyków: F. Meyer, H. P. Meyer. G. Audin.Przedostatnia część niedzielnej uczty kameralnej to powrót do epoki barokowej za sprawą „Sonaty Triowej nr 1 Es-dur BWV 525” Jana Sebastiana Bacha. Utwór w oryginale napisany został na organy, w charakterze ćwiczeniowym, wchodząc w skład sześciu sonat trzygłosowych „BWV 525-530 (1729)”. „Sonaty Triowe” zajmują poczesne miejsce w studium trzygłosowej gry na organach, są niezwykle przydatne dla dokładnego zgrania, precyzji gry obu rąk i nóg. Najmniejsza niedokładność wykonawcza w tych utworach powoduje przerażające wyrazistości. Tylko dojrzali i najlepsi muzycy podejmują się ich wykonywania. Z tego powodu, nieczęsto można usłyszeć je na koncertach lub festiwalach muzycznych. Godnym zakupu i chyba najlepszym nagraniem w oryginale „Sonat Triowych”, jest nagranie Tona Koopmana zrealizowane w kościele Walońskim w Amsterdamie w 1982 roku (DG Archiv). Mimo, że w nagraniu występują mało uciążliwe w odbiorze uchybienia w tempie, ogólnie całość brzmi bardzo subtelnie i żywo.Na zakończenie koncertu zostanie wykonanych pięć niesamowicie ciepłych miniatur „Cinq Pieces”, napisanych w 1935 roku specjalnie na trio stroikowe przez francuskiego kompozytora Jacquesa Iberta (1890-1962). Pierwsza część –; „Allegro vivo” jest zarazem dowcipna i urokliwa. „Andantino”, to sielankowa powolna miniatura. Kolejne –; „Allegro assai” jest bardzo krótkie, radosne i trochę rozbrykane. Czwarta część – „Andante” jest najdłuższą miniaturą z cyklu – spokojne, pełne konwersacji między trzema instrumentami. Finałowe „Allegro quasi marziale” to taneczna, momentami skoczna miniatura. Łącznie wszystkie miniatury trwają niespełna osiem minut, są najczęściej wykonywanym utworem zbliżającego się koncertu na różnego typu festiwalach muzyki kameralnej.Na zakończenie warto dodać, że Krakowskie Trio Stroikowe można było usłyszeć w miniony wtorek w Krakowie w ramach Festiwalu „Muzyka w Starym Krakowie”. Artyści wykonali wspólnie z Mozartowskim Zespołem Bassethornowym dzieła Mozarta napisane na bassethorn. W najbliższą niedzielę w Naszej Gminie będziemy gościć wybitnych, dojrzałych muzycznie artystów – czego nie sposób opuścić lub zlekceważyć.